12 lutego 2018

Nowy początek

Nie wierzę, że znowu tu jestem.
Ostatnio pisałam tutaj trzy lata temu. Chyba zapomniałam już, jak to się robi.

Witam z powrotem u mnie! :) Nowy adres, nowy wygląd, a przede wszystkim nowa ja. Niby tylko trzy lata starsza, ale jednak dużo doroślejsza (kiedy przypomnę sobie, co pisałam tutaj trzy lata temu...)
Dla tych, którzy już tu kiedyś byli i dla tych, którzy są tu pierwszy raz. Z tej strony Maja, lat 20, studentka pierwszego roku Kulturoznawstwa (proszę nie oceniać :D). Do blogowania podejść miałam już mnóstwo, za każdym razem kończyło się to porażką, zobaczymy jak będzie tym razem. Dlaczego więc dalej próbuję, zapytacie? Pomysł na powrót pojawił się podczas okresu lekkiej depresji przed pierwszą w życiu sesją na studiach. Nie wiedziałam jak to wszystko wygląda, posłuchałam od starszych roczników to i owo i przestraszona siedziałam po nocach, myśląc co ze sobą zrobić, jeśli nie uda mi się zaliczyć egzaminów. Pomyślałam więc, czemu nie spróbować znowu pisać? Chciałam stworzyć coś od początku do końca mojego i zostawić po sobie ślad w internecie. Przy spisywaniu pomysłów na posty, które mogłyby się tutaj pojawić zauważyłam, jak dużo myśli mam w głowie i ile tematów chciałabym poruszyć. Stąd też pomysł na nazwę - ocean kojarzy mi się z bezkresem i wolnością, z przerażeniem i nieznanym. Połączenie tego wszystkiego dało mi motywację do nowego początku i oto jestem.
Dobra starczy tych głębokich rozważań.
Będzie tu o wszystkim i o niczym. Muzyka i filmy, moda i uroda, głębokie przemyślenia na poważne tematy, fotografia i podróże, którymi się pasjonuję i kto wie, co jeszcze. Nie chcę być szufladkowana i uznana na 'typową blogerkę urodowo-modową', bo na pewno takową nie będę.
Nie wiem ile was tutaj jest i ile was będzie za jakiś czas, ale mam nadzieję, że zostaniecie na dłużej. Do następnego! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nie usuwam hejtów. Wyżywajcie się w komentarzach ile chcecie. ;) Podawajcie linki do blogów - wchodzę na każdy, który pojawi się w komentarzach! Obserw za obserw tylko wtedy kiedy blog mi sie podoba. :)